PILNIKI: mamy do wyboru wiele pilników: papierowe, szklane,
metalowe, szafirowe itp. Ja najbardziej preferuje papierowe oraz szklane.
Papierowe pilniki są tanie i dosyć wydajne. Wybierając pilnik papierowy
zwróć uwagę na jego ziarnistość, to ważne! Im mniejsza ziarnistość pilnika tym
pilnik ma większą ścieralność. Ziarnistość pilnika oscyluje w rozmiarach od 80
do ponad 400.
80 – nadaje
się do spiłowania topu przy ściąganiu hybryd
180 – nadaje
się do paznokci naturalnych – spiłowanie , nadawanie kształtu
Szklane pilniki – posłużą nam na dłużej, można je myć pod bieżącą
wodą. Fajne w nich jest to, że nadają się nawet do bardzo cienkich paznokci,
delikatnie piłują, nie powodując rozdwajania się paznokci.
Polerki/blok polerski również zaliczamy do pilników, jest
to pilnik o bardzo delikatnym działaniu na płytkę paznokcia. Przy manicure
hybrydowym służy do lekkiego zmatowienia paznokcia przed aplikacją bazy.
PIŁUJEMY
PAZNOKCIE W JEDNYM KIERUNKU!
WACIKI BEZPYŁOWE: jak sama nazwa wskazuje nie
pozostawiają pyłków i innego rodzaju zanieczyszczeń, które mogłyby się dostać
np. podczas nakładania bazy, co w efekcie zburzyłoby efekt finalny manicure. Za
500 szt. wacików zapłacimy ok. 8 zł.
PATYCZKI BAMBUSOWE LUB KOPYTKO – służy do odsuwania skórek. O ile
patyczki bambusowe są bezpieczniejsze dla naszych paznokci, o tyle metalowe
kopytka lepiej sprawdzają się przy odsuwaniu bardziej narośniętych skórek.
Patyczki bambusowe posłużą również do pomocy przy zdejmowaniu hybryd, czy też niwelowania
niedoskonałości w czasie malowania (np. usunięcie lakieru ze skórek).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz